wtorek, 13 listopada 2012

efekty spotkania...

... z Emi :-)
na lepsze zdjęcia kartki niestety będą musiały poczekać

3 komentarze:

  1. Yeah! :)
    Są cudowne!
    Ta druga ze swoim minimalizmem jest MEGA!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są, takie delikatne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, minimalizm w tym wypadku jest atutem :)
    Obie piękne- równiutkie przeszycia- podziwiam.

    OdpowiedzUsuń